W związku z faktem, iż z Honk Kongu idzie paka z klamotami do mojego helikoptera, postanowiłem skombinować sobie wyważarkę do łopat. Zaletą rozwiązania tego typu jest możliwość wyważania nie tylko łopat, można również sprawdzić wał główny czy flybar pod kątem skrzywienia, a nawet wyważyć wirnik. Taki projekcik na kolanie :)
W związku z faktem, iż z Honk Kongu idzie paka z klamotami do mojego helikoptera, postanowiłem skombinować sobie wyważarkę do łopat. Zaletą rozwiązania tego typu jest możliwość wyważania nie tylko łopat, można również sprawdzić wał główny czy flybar pod kątem skrzywienia, a nawet wyważyć wirnik. Taki projekcik na kolanie :)
Komentarze
niezly koncept z tymi dwoma lozyskami :) i nawet miedzi tez troche jest :P
OdpowiedzUsuńAno miedzi trochę zostało, łatwiej się składało do kupy :) Swoją drogą przydała się łapaczka gwintowników od Ciebie :)
OdpowiedzUsuń