Ciąg dalszy procesu powstawania :)

Prace idą dalej.
Wczoraj wrzuciłem film z ciachania mocowania silnika który mniej więcej wygląda tak:
Jego zaletą jest, że sprzęgło oparte jest o łożysko oporowe, dzięki czemu, po solidnym skręceniu, nie będzie mowy o przenoszeniu obciążeń na wał silnika. Film przedstawiający proces powstawania:
Dziś zabrałem się za frezowanie i montaż karetki (osi x). Bazuje ona na dwóch przedłużanych łożyskach liniowych fi16. Jeśli chodzi o napęd to wykorzystałem 2 nakrętki mosiężne TR10x2 z wykorzystaniem pewnej sztuczki. Nakrętki osadzone są w polietylenowej obudowie wyposażonej w 2 śruby blokujące, dzięki którym nie ma szans na poruszanie się ich wewnątrz niej. W płycie zaś, wykonanej z PCV celowo wyfrezowałem otwory o 1mm większe, tak aby luz można było redukować bez rozkręcania całego ustrojstwa. Maksymalna tolerancja redukcji luzu wynosi +/- 0,5mm. To przy gwincie 2mm w zupełności wystarczy.
Parę fotek:
front karetki, wolne otwory służą do przykręcenia mocowań, których jeszcze nie ma :)

rewers karetki

mocowania nakrętek trapezowych, widoczne u góry śruby mocujące nakrętki
To tyle na dziś :)

Komentarze

Prześlij komentarz